Tacierzyństwo - rodzicielstwo mężczyzn - Fundacja Matecznik

Mamy już 8 lat! Świętuj z nami!

Tacierzyństwo – rodzicielstwo mężczyzn

Opublikowano: 20 kwietnia 2022

Ojcowie w czasie ciąży partnerek, jak również po porodzie, mogą doświadczać wielu zmian w nowej roli rodzica. Zmiany te następują w strukturze organizacji życia, nowych potrzeb i priorytetów. Tacierzyństwo może wpływać również na zmiany psychologiczne u mężczyzn: pojawiają się nowe wyzwania i trudności emocjonalne, ale również doświadczana jest radość i spełnienie w tej różnorodnej roli ojca. Ostatnie transformacje społeczno-kulturowe dotyczące wpływu stereotypów płci na rolę mężczyzn dają dużą nadzieję na większe przyzwolenie obecności ojców jako równoprawnych rodziców w wychowaniu dzieci i współdoświadczania czasu ciąży. Natomiast z chwilą uważniejszego przyjrzenia się ojcostwu możemy zauważyć jednocześnie, że mężczyźni tak samo, jak kobiety mogą doświadczać różnych trudności podczas drogi stawania się rodzicem. 

Poniższy artykuł przybliży część aspektów, z którymi mogą się spotkać przyszli ojcowie oraz ci, którzy już stali się ojcami. Przyjrzymy się, dlaczego przez lata mogła występować luka w rodzicielstwie mężczyzn w porównaniu do kobiet. Jakich emocji i zmian doświadczać mogą ojcowie oraz jak i gdzie mogą oni szukać pomocy. 

 

Tacierzyństwo – rodzicielstwo mężczyzn

Figura ojca, pomimo dominujących osądów, nie należy do łatwych. Oddziałują na nią podobne zmienne jak na rolę matki, ale ojcowie mogą się również mierzyć z indywidualnymi trudnościami. Jednym z głównych czynników, który silnie wpływa na ojców jest społeczeństwo, które określa mężczyzn, jako tych mniej zaangażowanych, ubogich w emocje i wybrakowanych ,,tych drugich’’ rodziców. Ta presja już przyszłych ojców osadza w stereotypie, jak ma wyglądać ich rodzicielstwo; co im można, a co jest dla nich niedostępne. Mężczyźni tym samym, chcąc dostosować się do społeczeństwa i nie czuć się odrzuconymi, często ulegają tym stereotypom, tracąc przy tym wiele korzyści bycia takimi rodzicami, jakimi chcieliby być. 

Na szczęście, widoczne są już zmiany i kierunek wychodzenia z tego umiejscowienia mężczyzn przez społeczeństwo. Przyszli ojcowie są włączani w planowanie powiększenia rodziny. Wspólna decyzja pary o ciąży daje już od początku równy start obu przyszłym rodzicom, aby budować swoją niezależną sprawczość w tym poważnym czynie. Partnerzy towarzyszą kobietom na wizytach ginekologicznych i badaniach prenatalnych, poszerzają swoją wiedzę o ciąży, porodzie i wychowaniu dziecka. Są współuczestnikami szkół rodzenia i mogą towarzyszyć swoim partnerkom podczas porodu. W tym miejscu również warto zwrócić uwagę na podejście lekarzy, położnych i innych specjalistów, którzy widzą, że ciąża dotyczy również ojców. 

Wydawać by się mogło, że ta modyfikacja roli ojców zmierza w zdrowym kierunku, dając im większą ważność i odpowiedzialność. Natomiast nadal mężczyźni stawiani są w kontekście tych zapasowych rodziców. Odpowiedzią na to, dlaczego tak trudno jest nam zauważyć ojców jako zdatnych do pełnego wychowania swojego (!) dziecka, możemy być my wszyscy, którzy tworzymy schematy roli ojca. Każda osoba ma inne doświadczenie, pragnienia i zasoby. Przyszli ojcowie również różnią się między sobą. Dlatego, zanim postawimy osąd, postarajmy się zapytać jak Ty, przyszły tato, się czujesz? Co teraz przeżywasz i co mogę dla Ciebie zrobić? 

Ważnym zadaniem, które stoi obecnie przed społeczeństwem, jest zaakceptowanie ojców jako pełnoprawnych opiekunów o wystarczających umiejętnościach i unikanie stereotypu tylko obecnego ojca. 

 

Natura wyposaża również ojców

Ważność ojców nie określa tylko intencjonalność ich chęci. Badania ukazują również występowanie zmian hormonalnych i emocjonalnych wśród przyszłych i młodych ojców. Potwierdzone jest istnienie zjawiska zwanego ciążą współczulną i objawia się ono tym, że mężczyźni, których partnerki są w ciąży, odczuwają podobne objawy okresu prenatalnego. Wymienia się tutaj mdłości, bóle ciała, osłabienie, trudności ze snem czy nawet bóle zębów; zmiany te ustępują po narodzinach dziecka. Badacze szacują, że objawy ciąży współczulnej doświadcza od 11% do nawet 65% mężczyzn (Masoni i in. 1994, Brennan i in. 2007).

W przygotowaniu do roli ojca pomagać ma również obniżenie hormonu testosteronu (odpowiedzialnego między innymi  za aktywację zachowań dominacji czy rywalizacji) oraz wzrost typowych hormonów prenatalnych (oksytocyny czy prolaktyny) (Hashemian i in. 2016, Grebe i in. 2019). Powyższe zmiany gospodarki hormonalnej u mężczyzn spodziewających się dziecka mogą być odpowiedzią ich organizmu na przygotowanie się do nowej roli, która będzie od nich wymagać zaangażowania i umiejętności opieki nad dzieckiem. Może to być również sposób na polepszenie zrozumienia i dostosowania pewnych zachowań z matką dziecka oraz przygotowaniem na przejęcie opieki nad dzieckiem w razie, gdy matka nie jest w pełni sił podczas połogu. W tym miejscu również należy uspokoić mężczyzn. Poziom hormonów z czasem wraca do poprzedniej równowagi.

Pozostając jeszcze przy biologii, badacze sugerują, że mózg ojców (również matek)  może przechodzić pewne zmiany, gdy obejmują oni rolę opiekuna i zajmują się noworodkiem. Uaktywniają się wtedy przy tym obszary w mózgu, które odpowiadają między innymi za rozpoznawanie swojego dziecka wśród innych, czy zapewnienie odpowiednich potrzeb niemowlęciu rozpoznając jego stany emocjonalne (Abraham i in. 2014, Bakermans-Kranenburget i in. 2019).

Jak można zauważyć, natura również wyposażyła mężczyzn w systemy, które pozwalają na wejście w adekwatną rolę rodzica. Ważnym jest, aby starać się nie hamować tych predyspozycji i wspierać mężczyzn w ich przeżywaniu. Takie rozwiązanie przynieść może duży zysk dla całej rodziny: ojciec zaspokoi swoje potrzeby rodzicielskie, matka zyska równego partnera w opiece. 

 

Odnalezienie się w (nowych) emocjach jako ojciec

Zostanie ojcem jest dużą zmianą w życiu mężczyzny, więc nie ma nic nieprawidłowego i wstydliwego w tym, że mogą pojawiać się w tej sytuacji nowe emocje, które nie zawsze są zrozumiałe. Możemy tutaj wymienić trudne uczucia związane z okresem ciąży, zmiana w relacji z partnerką, brak pewności i gotowości na zostanie ojcem, odczuwanie wysokiego stresu oraz lęków. Występowanie tak wielu emocji, znalezienie się w nowej sytuacji oraz istnienie opisanych wcześniej zmian hormonalnych w organizmie przyszłego ojca może przyczynić się do ogólnego pogorszenia zdrowia psychicznego, w tym również do wystąpienia zaburzeń depresyjnych czy depresji poporodowej ojców. 

 

Tacierzyństwo a stres i lęk 

W Szpitalu Ogólnym w Massachusetts (Massachusetts General Hospital) przeprowadzono projekt Fatherhood Project (Kotelchuck, 2016 i 2017), gdzie ankietowani byli przyszli ojcowie towarzyszący swoim partnerkom podczas badań prenatalnych. Jednym z obszarów badań tego projektu było zdrowie psychiczne przyszłych ojców, w tym również badania poziomu odczuwanego stresu w stosunku do roli rodzica. Wyniki badań przedstawiły, że aż 56% mężczyzn odczuwało stres w okresie ciąży. Inne badania prezentują, że mężczyźni, którzy oczekują na dziecko oraz bezpośrednio po jego narodzinach odczuwają o 3-5% większy lęk w porównaniu do mężczyzn, którzy nie doświadczają tego okresu (ogólny poziom lęku mężczyzn szacuje się na 13%) (Leach i in. 2016).

Skąd może się brać tak wysoki poziom stresu i zwiększony lęk w tym okresie? Wydaje się, że odpowiedź można znaleźć w różnicy między niewielkim przygotowaniem ojców do pełnienia roli rodzica a ogromnym wyzwaniem, jakie przed nimi stoi. Na przykład głównym powodem stresu przyszłym ojców była odpowiedzialność za utrzymanie płynności finansowej, która wzrasta wraz z pojawieniem się nowego członka rodziny i zmniejszeniem przychodów z pracy partnerki. W sytuacji, gdy dochody jednej osoby nagle stają się jednym z głównych źródeł utrzymania całej rodziny, powstaje duża odpowiedzialność, która z kolei ujawnia się w odczuwanym napięciu. Drugim czynnikiem stresogennym podawanym przez przyszłych ojców były obawy, czy będą oni zdolni do odpowiedniej opieki nad dzieckiem. W tym przypadku w przyszłych ojcach mogą pojawiać się lęk, czy nie zrobią krzywdy noworodkowi i czy ich braki w opiece nie wpłyną negatywnie na rozwój ich dziecka.

Jak widać, ojcowie mogą mierzyć się z własnymi trudnościami, które pojawią się w odpowiedzi na zbliżający się termin porodu. Opisane powyżej dwa główne powody stresu i lęku przyszłych ojców przedstawia nam trudny obraz, gdzie mężczyźni stawiani są przed dużą odpowiedzialnością za rodzinę oraz wewnętrznymi rozterkami, czy będą wystarczająco dobrymi ojcami. Takie dwa różne oddziaływania, raz z presji środowiska a dwa z własnych przeżyć powoduje, że przyszli ojcowie nie mogą często znaleźć zdrowego sposobu na radzenie sobie z tym co czują.

 

Tacierzyństwo a depresja okołoporodowa ojców

Depresja wśród mężczyzn jest tematem mało poruszanym w środowisku samych mężczyzn, ale również w opiece zdrowotnej. Dlatego tym bardziej marginalizowane jest doświadczenie depresji w okresie spodziewania się dziecka wśród mężczyzn, a takie istnienie i jest szacunkowo częste. Badania podają, że nawet 10% mężczyzn może doświadczać depresji okołoporodowej w okresie ciąży lub po narodzinach dziecka (Paulson i Bazemore, 2010). 

Depresja wśród młodych rodziców może być trudna do rozpoznania z racji, że objawy, które mogły świadczyć o epizodzie depresji (np. bezsenność, zmęczenie, brak chęci do życia) mogą wynikać ze zmiany i intensywności trybu życia z noworodkiem. Dlatego w tym okresie tak istotna jest pomoc specjalistów zdrowia psychicznego, którzy pomogą rozpoznać czy ojciec doświadcza właśnie depresji. W przypadku rozpoznania depresji okołoporodowej wśród mężczyzn dodatkowym utrudnieniem jest ich nastawienie do obecności problemów ze zdrowiem psychicznym. Kolejny raz możemy odwołać się tutaj do silnego stereotypu mężczyzny w kulturze, który nie ma zbyt wiele wspólnego ze słabością, a właśnie tak postrzegane są zaburzenia psychiczne wśród ojców. W tym miejscu należy nieustannie podkreślać, że depresja i inne problemy psychologiczne nie są winą osób ich doświadczających, a korzystanie z pomocy psychologa lub psychiatry jest aktem odwagi i dojrzałości, a nie słabości. 

Badacze zwracają też uwagę na częste współwystępowanie depresji poporodowej ojców z depresją poporodową matek (Kamalifard i in. 2018). W sytuacji, gdzie matki są stosunkowo częściej diagnozowane w kierunku depresji poporodowej, wtedy od ojców oczekuję się zwiększenia opieki nad noworodkiem oraz wsparcia partnerki w procesie zdrowienia. Gdy ojciec nie miał odpowiednich zasobów, czas ciąży był dla niego trudny, obecnie znajduję się tak samo w nowej rzeczywistości rodzica, a dodatkowo czuję presję opieki nad matką i dzieckiem. Wszystko to może powodować zachwianie stabilności psychicznej i w rezultacie również ojciec może doświadczyć depresji.   

Często, aby móc opiekować się innymi, najpierw trzeba zadbać o siebie. Niestety zapominamy o tym i odkładamy własne potrzeby na ostatni plan. Wejście w rolę młodego rodzica może znacząco nadwyrężyć zasoby radzenia sobie z tą nową sytuacją, niezależnie od tego, czy jest to matka czy ojciec. Siły wewnętrzne nie są niewyczerpalne, zwłaszcza gdy są intensywnie wykorzystywane w pierwszych tygodniach opieki nad noworodkiem. Dlatego warto sprawdzać, na jakim poziomie są zasoby radzenia sobie młodego rodzica i w razie potrzeby postarać się nimi zaopiekować. 

 

Tacierzyństwo a trudności okołoporodowe i prokreacyjne 

Okres okołoporodowy jest także związany z wieloma kryzysami jak poronienia, porody przedwczesne, niepłodność, trudne diagnozy prenatalne. Warto pamiętać, że te trudności dotyczą również mężczyzn. W większości publikacji i dyskusji na forum mężczyźni pojawią się w obszarze trudności okołoporodowych, ale zazwyczaj są sprowadzani do roli wsparcia partnerek. W ten sposób łatwo przyjąć postawę marginalizującą doświadczanie przyszłych ojców oraz tych, którzy nie mogą nimi zostać. Mężczyźni mogą przeżywać szereg emocji oraz mogą chcieć wejść w czas żałoby, gdy doszło do straty lub martwego urodzenia. Jako rodzice wcześniaków przeżywają również stres, obawy o hospitalizację ich dzieci na oddziałach intensywnej terapii. Mogą również doświadczać frustracji i zmęczenia w przypadku diagnozy niepłodności i kolejnych nieudanych prób leczenia. 

 

Gdzie ojciec może szukać pomocy? 

Ponad 35% mężczyzn nie ma do kogo się zwrócić o poradę dotyczącą trudności w ojcostwie. Takie dane znajdują się we wspomnianym już badaniu (Raymond i Kotelchuck, 2021). To oznacza, że ponad ⅓ ankietowanych mężczyzn, którzy za zadanie stawiają sobie wsparcie partnerki i w niedługim czasie również opiekę swojego dziecka, nie wie, gdzie i jak szukać pomocy dla samych siebie. Pomimo że badanie było przeprowadzone wśród mieszkańców USA, gdzie opieka socjalna i zdrowotna jest niedostateczna, to dane te są prawdopodobnie bliskie również polskim przyszłym ojcom. 

Duże i ciągłe zmiany, brak wsparcia, nieodpowiednie sposoby radzenia sobie ze stresem i emocjami, presja społeczeństwa i poczucie bycia ciągle niewystarczającym – tego właśnie doświadczają przyszli ojcowie. Jest to bardzo dużo zjawisk, które jednocześnie mogą przyczynić się do wystąpienia kryzysu psychologicznego. Dlatego znajomość tego, gdzie ojcowie mogą szukać wsparcia (na które zasługują) jest bardzo istotna.

 

Sprawdzanie swoich możliwości 

Jedną z podstawowych rzeczy, jaką ojcowie mogą dla siebie zrobić, to sprawdzenie jakie obecnie posiadają zasoby radzenia sobie. Można zadać sobie pytanie, czy są one dla mnie wystarczające teraz i czy będę również wystarczające po przyjściu dziecka na świat? Warto również określić swoje potrzeby. Czego potrzebuje teraz i czego mogę potrzebować jako ojciec i partner. Taki wywiad sam ze sobą może nieoczekiwanie umiejscowić ojców, w tym co się dzieję i w tym, co przeżywają. Odpowiedzi mogą dać im również informację jak zająć się sobą jeszcze przed wejściem w pełną rolę ojca. Tym samym ubezpieczając swój dobrostan psychiczny przed długofalową zmianą. 

 

Szukanie i korzystanie z przywilejów 

Jako dorośli chcemy być samodzielni i często odmawiamy pomocy, nawet gdy jej potrzebujemy. Udowadnianie, że ja jako ojciec dam radę mimo wszelkich przeciwności jest warte uznania, natomiast nie jest konieczne. Ojcostwo nie jest jednorazowym wyzwaniem, to zadanie na lata, dlatego korzystanie z różnego wsparcia wydaje się sensownym rozwiązaniem. Każdy posiada przywileje i ma prawo z nich korzystać. Na przykład korzystanie ze wsparcia i doświadczenia znajomych, którzy są już rodzicami. Przyjmowanie wsparcia finansowego z programów socjalnych lub od rodziny. Wykorzystanie urlopów w pracy lub innych świadczeń z tego tytułu. 

 

Wsparcie we współrodzicielstwie 

Ciąża i dziecko może zmienić relację między przyszłymi rodzicami. Kierunek tych zmian nie jest zawsze łatwy. Może pojawiać się wiele napięć i konfliktów, natomiast partnerka jest osobą, która najlepiej rozumie, czego przyszły ojciec może doświadczać. W czasie przygotowań na pojawienie się dziecka w rodzinie, warto odbyć szczerą rozmowę z partnerką. Dzięki temu ojciec może zyskać duże wsparcie i zrozumienie od osoby, która dzieli z nim podobne problemy i troski. 

 

Sięganie po specjalistyczne wsparcie

Oczywiście, ojcowie w trudnych momentach mogą korzystać ze wsparcia specjalistów zdrowia psychicznego. Przyszli ojcowie mają tak samo prawo do konsultacji z psychologiem czy psychiatrą. Wiele instytucji oferuje swoją pomoc w kierunku kobiet w ciąży lub matek, ale warto pamiętać, że ojcowie również mogą zgłaszać się o pomoc do tych miejsc. Przykładem może być Fundacja Matecznik, gdzie psycholożki i psycholodzy są dostępni również dla ojców. Można również sprawdzić, czy w okolicy działa lokalny Ośrodek Interwencji Kryzysowej, który nieodpłatnie pomaga osobom znajdującym się w różnego rodzaju kryzysie. Warto pamiętać również, że w Polsce działają telefony zaufania dla osób w trudnym doświadczeniu psychicznym:

  • 800 70 2222 – Centrum Wsparcia dla Osób Dorosłych w Kryzysie Psychicznym,
  • 116 123 – Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym

 

Powyższy artykuł dotyczy rodzicielstwa w przypadku dwóch rodziców. Nie oznacza to jednak, że samodzielna matka czy samodzielny ojciec nie jest w stanie w adekwatny sposób zaopiekować się dzieckiem. Rodzicielstwo możemy zawsze postrzegać jako zadanie, które jest realizowane dzięki aktualnym zasobom. Te zasoby dostarczyć może jeden rodzic, para rodziców, ale również inne osoby, będące wsparciem głównych opiekunów (dziadkowie, rodzina, przyjaciele).


Cezary Brygier 

Psycholog 


Źródła:

  1. Bakermans‐Kranenburg, M. J., Lotz, A., Alyousefi‐van Dijk, K., van IJzendoorn, M. (2019). Birth of a father: Fathering in the first 1,000 days. Child Development Perspectives, 13(4), 247-253,
  2. Brennan, A., Ayers, S., Ahmed, H., Marshall‐Lucette, S. (2007). A critical review of the Couvade syndrome: the pregnant male. Journal of reproductive and infant psychology, 25(3), 173-189,
  3. Grebe, N. M., Sarafin, R. E., Strenth, C. R., Zilioli, S. (2019). Pair-bonding, fatherhood, and the role of testosterone: A meta-analytic review. Neuroscience & Biobehavioral Reviews, 98, 221-233,
  4. Hashemian, F., Shafigh, F., Roohi, E. (2016). Regulatory role of prolactin in paternal behavior in male parents: a narrative review. Journal of Postgraduate Medicine, 62(3), 182,
  5. Kamalifard, M., Bayati Payan, S., Panahi, S., Hasanpoor, S., Babapour Kheiroddin, J. (2018). Paternal postpartum depression and its relationship with maternal postpartum depression. Journal of Holistic Nursing And Midwifery, 28(2), 115-120,
  6. Kotelchuck, M., Levy, R. A., Nadel, H. (2016, November). Fatherhood prenatal care obstetrics survey, Massachusetts General Hospital 2015: what men say, what we learned. In Oral presentation at the annual meetings of the APHA, Denver CO,
  7. Levy, R. A., Kotelchuck, M. (2022). Fatherhood and reproductive health in the antenatal period: from men’s voices to clinical practice. In Engaged fatherhood for men, families and gender equality (pp. 111-137). Springer, Cham,
  8. Leach, L. S., Poyser, C., Cooklin, A. R., Giallo, R. (2016). Prevalence and course of anxiety disorders (and symptom levels) in men across the perinatal period: a systematic review. Journal of affective disorders, 190, 675-686
  9. Masoni, S., Maio, A., Trimarchi, G., De Punzio, C., Fioretti, P. (1994). The couvade syndrome. Journal of Psychosomatic Obstetrics & Gynecology, 15(3), 125-131,
  10. Paulson, J. F., Bazemore, S. D. (2010). Prenatal and postpartum depression in fathers and its association with maternal depression: a meta-analysis. Jama, 303(19), 1961-1969.


 

Dołącz do naszej Watahy i wspieraj Kobiety razem z nami!

70zł

umożliwia nam monitoring jednego szpitala

Wpłacam
180zł

zapewniasz 1 kobiecie godzinę porady psychologicznej

Wpłacam
280zł

zapewnisz 1 kobiecie pomoc prawną w napisaniu skargi

Wpłacam
Dziękujemy!

Anna Furmaniuk 694 750 395
Alicja Nowaczyk 660 715 059

Siedziba:
ul. Jabłoniowa 9/1
60-185 Skórzewo

Fundacja Matecznik
KRS: 0000639450
Regon: 365551757
NIP: 7811933806

Numer konta:
30 1600 1462 1837 1383 1000 0001
Tytuł przelewu:
Darowizna na cele statutowe