Kobieta rodząca w szpitalu posiada szereg praw nadanych jej aktami prawnymi, m.in. Rozporządzeniem Ministra Zdrowia w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej (dalej Standard), a także Ustawą o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. W kilkunastu artykułach publikowanych na naszej stronie internetowej grono ekspertów przedstawiało zapisy prawa, czasami rozkładając na czynniki pierwsze poszczególne artykuły i paragrafy. Ale jak dokładnie zwiększyć swoje szanse na wykorzystanie swojej wiedzy i korzystanie z przysługujących praw podczas porodu oraz pobytu w szpitalu?
WIEDZA
Zdobądź wiedzę na temat fizjologii porodu. Wiedząc, co jest normą w czasie porodu, mamy lepszą pozycję jako partner w rozmowie z personelem medycznym. Będziemy wiedzieć, że zalecenie typu „po odpłynięciu wód płodowych należy do końca porodu siedzieć lub leżeć” jest niezgodne z obowiązującą wiedzą oraz że lekarz, który mówi, że lubi szybkie i bezbolesne porody ma do tego prawo, ale zgodnie z fizjologią poród trwa średnio kilkanaście godzin i oczywiście, że boli. Wiedza, że coś jest normą (np. delikatne spadki tętna u dziecka, brak potrzeby parcia natychmiast po osiągnięciu pełnego rozwarcia), uczyni Cię pewniejszą. Z drugiej strony, ważne jest wiedzieć, jak postępuje się w najczęstszych komplikacjach, np. podanie oksytocyny po odejściu wód płodowych i braku akcji skurczowej jest nadzieją na poród drogami natury, a nie rutynową i nieuzasadnioną interwencją.
WYBÓR MIEJSCA PORODU
Dowiedz się również, jakie są standardy postępowania podczas porodu w szpitalach w Twojej okolicy. Część kwestii jest związana z wewnętrznymi regulacjami szpitala, które mogę się pomiędzy sobą różnić, np. w niektórych placówkach nie stosuje się stałego zapisu KTG. Oddziały porodowe różnią się między sobą także dostępnymi metodami łagodzenia bólu oraz wyposażeniem. Niektóre placówki umożliwiają umówienie się z konkretną położną do porodu, a niektóre można obejrzeć przed porodem, co jest zgodne z zapisami Standardu:
„W miarę możliwości organizacyjnych podmiotu wykonującego działalność leczniczą należy umożliwić ciężarnej wcześniejsze zapoznanie z miejscem porodu, zorganizować możliwość wypełnienia dokumentacji medycznej, konsultację anestezjologiczną na wypadek zastosowania u niej analgezji regionalnej porodu.” (V.5 Standardu)
Wszystko powyższe umożliwi Ci świadomie wybrać miejsce, w którym chcesz urodzić.
OSOBA BLISKA
Osobą bliską może być Twój mąż lub partner, ale także przyjaciółka lub doula. Pomyśl, kto będzie dla Ciebie najlepszym wsparciem. O prawach osoby bliskiej przeczytasz więcej w osobnym artykule.
WIZJA I PLAN PORODU
Wiedza, którą zdobyłaś na temat obowiązującego prawa oraz fizjologii porodu pozwoli Ci określić Twoją własną wizję porodu i zdefiniować te aspekty, które są dla Ciebie najistotniejsze. Może być to kontakt skóra do skóry lub temat nacięcia krocza, może być to chęć otrzymania znieczulenia zewnątrzoponowego lub chęć uniknięcia farmakologicznych metod łagodzenia bólu.
Napisz plan porodu! To jest ważny dokument, dołączany do dokumentacji medycznej. Jednocześnie swoista wizytówka, świadcząca o tym, że dobrze wykorzystałaś 9 miesięcy ciąży na przygotowanie się do porodu. Pisząc plan, powinnaś pamiętać o:
- Napisz plan na jednej stronie A4, własnymi słowami. Gotowe wzorce niech posłużą Ci jako inspiracja.
- Zadbaj o porządek w tekście, stosuj punkty, pogrubienia czy podkreślenia.
- Staraj się dostosować plan do konkretnego szpitala (np. nie musisz pisać o salach jednoosobowych, gdy w placówce wszystkie takie są).
- Nie marnuj miejsca na sprawy oczywiste (np. chęć słuchania muzyki). Nie wpisuj też wyników swoich badań – te i tak okażesz w izbie przyjęć.
- Jeśli prosisz o rzecz niepopularną danym szpitalu, postaraj się dodać zdanie lub dwa wyjaśnienia, np. nie pisz „Proszę ochronić mi krocze.” – bo to może być niejasne. Lepiej napisać „Chciałabym uniknąć rutynowego nacięcia krocza. Wolę naturalne pęknięcie niż nacięcie. Jednocześnie proszę o instruktaż w trakcie parcia, tak by zwiększyć szanse na poród bez obrażeń.” Zdanie takie wskazuje, że zgłębiłaś wiedzę na ten temat drugiego okresu porodu.
- Unikaj słów napisanych wielkimi literami, wykrzykników i rozkazów – lepiej czyta się plan napisany życzliwymi słowami.
- Unikaj radykalnych sformułowań – postaraj się, aby Twoje życzenia były zgodne z aktualną wiedzą medyczną i zdrowym rozsądkiem.
- Zapoznaj osobę towarzyszącą z dokumentem – niech wie, na czym i dlaczego Tobie zależy.
Bardzo ważne jest, by plan porodu wręczyć położnej, która będzie prowadzić Twój poród i przedyskutować go z nią. Niech nie wystarczy Ci potwierdzenie, że położna przeczytała go. Rozmawiając z osobą sprawującą opiekę, masz okazję zapytać się o jej doświadczenia w konkretnych kwestiach (np. poród w pozycji wertykalnej) i potwierdzić, że plan porodu napisałaś samodzielnie, a kwestie, które w nim zawarłaś są przemyślane.
ZADAWAJ PYTANIA
Masz prawo do świadomego udziału w podejmowaniu decyzji związanych z porodem (I.13 Standardu). W wątpliwych sytuacjach, gdy proponowana jest Ci interwencja lub nie rozumiesz, co dzieje się w danej sytuacji, dobrze jest zadawać pytania. Można to robić, stosując metodę K.R.A.N:
- Korzyści – jakie przyniesie dana interwencja
- Ryzyko – jakie jest z nią związane
- Alternatywa – czy istnieje alternatywne rozwiązania dla danej procedury
- Nic – co się stanie, gdy nie zrobimy nic
TWOJA WIZJA SIĘ NIE ZIŚCIŁA
Twój poród może różnić się od tego wymarzonego. Czasami, podyktowane jest to warunkami zewnętrznymi (np. maluch ułożył się poprzecznie lub nastąpiły duże spadki tętna) i koniecznością zastosowania dodatkowych procedur medycznych.
Jeśli jednak czujesz, że Twoje prawa na oddziale porodowym lub szpitalnym zostały złamane, poinformuj o tym placówkę w formie skargi. Więcej na ten temat przeczytasz w osobnym artykule.
KRĄG WSPARCIA
Myśl pozytywnie o porodzie, w końcu to dzień, w którym zostaniesz mamą (może po raz kolejny), a Twoja rodzina się powiększy. Unikaj ludzi, którzy roztaczają negatywne wizje i przywołują krwawe historie. Możesz zawczasu stworzyć listę specjalistów (np. fizjoterapeuta, konsultant laktacyjny, psycholog), tak by po porodzie w razie trudności móc zgłosić się od razu po pomoc.
współautorka projektu MAMY PRAWA!, prezeska Zarządu Fundacji Matecznik
Projekt dofinansowany ze środków Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich 2018