W dniu 16 kwietnia 2021 r. otrzymałyśmy informację od pacjentki (zdjęcie informacji uzyskanej od lekarki) Szpitala w Słupcy, że jako zakażona Sars-CoV-2 nie może przebywać ze swoim nowo narodzonym dzieckiem, nie może nawet przekazywać mu mleka!
Procedury te są niezgodne z wytycznymi Ministerstwa Zdrowia, Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego oraz najnowszymi badaniami naukowymi.
Zgodnie z wytycznymi polskich instytucji kobieta zakażona, o ile wyrazi zgodę powinna mieć możliwość:
- kontaktu skóra do skóry,
- przebywania z dzieckiem w systemie rooming-in,
- karmienia naturalnego, piersią lub odciągniętym mlekiem.
Całkowicie niezrozumiałym dla nas jest brak możliwości przekazywania odciąganego pokarmu na oddział neonatologiczny, tak by pomimo separacji noworodka od matki, otrzymywało ono od niej siarę i mleko. Podanie mleka modyfikowanego to interwencja, która powinna być stosowane w medycznie uzasadnionych przypadkach, na zlecenie lekarza, za zgodą rodzica. Nie udowodniono, by dzieci matek z COVID-19 zarażały się poprzez karmienie ich mlekiem, teoretycznie istnieje szansa na protekcyjne działanie przeciwciał znajdujących się w pokarmie matki.
Podjęłyśmy interwencję u Rzecznika Praw Pacjenta, który podjął działania wyjaśniające.
(pdf. 152kb)
(pdf. 266kb)
Poinformowałyśmy szpital o interwencji oraz wezwałyśmy do zaprzestania łamania praw pacjenta.
(pdf. 146kb)
20 kwietnia 2021 r. koordynator ds. COVID w szpitalu wypowiedział się dla portalu twojaslupca.pl – nie odniósł się w ogóle do kwestii przekazywania pokarmu matki. Skupił się na separacji noworodków od matek, podając kilkakrotnie argumenty o ratowaniu życia pacjentów zakażonych koronawirusem i przeznaczaniu wolnych sal właśnie dla nich. Fundacja nie otrzymała odpowiedzi od szpitala.
Z powodu braku odpowiedzi ze strony szpitala, wysłałyśmy wniosek o podjęcie działań i wprowadzenie zmian, na który to szpital ma obowiązek odpowiedzieć w terminie 30 dni.
(pdf. 152kb)
Otrzymałyśmy odpowiedź, w której znajdują się następujące wyjaśnienia:
- brak możliwości przekazywania mleka był to przypadek incydentalny, spowodowany zwiększoną liczbą hospitalizowanych pacjentek chorych na COVID-19 i brakiem warunków lokalowych, by zapewnić bezpieczne warunki do odciągania i przechowywania mleka;
- sytuacja ta trwała kilka dni i spotkała się ze zrozumieniem wszystkich pacjentek poza jedną, która zażądała wyjaśnień na piśmie;
- obecnie kobiety mogą przekazywać mleko, a jeśli chcą jako zakażone SARS-CoV-2 przebywać z dzieckiem, także mają taką możliwość.
Mamy ogromną nadzieję, że szpital informuje kobiety o ich prawach, o tym, że mogą przekazywać mleko, a nawet przebywać ze swoim dzieckiem na jednej sali.
(pdf. 378kb)
Sprawą zainteresowała się także prasa: